Ashoka: The Game

Opis:

Szczerze mówiąc, do strzelnic już przyzwyczaiłem się, dawno stało się zrozumiale, jakie oni mogą być, jakie dobre tak i złe, jakie nudne, a jakie — porywające, jakie oni zrobili kroki naprzód żeby modernizować zabawowy proces i wnieść chociaż jakąś różnorodność, więc główne pytanie tej gry — czy ten to wypadek?

Dobry i piękny pomysł, w przeciwieństwie do realizacji...

Na pierwszy pogląd może pokazać się że gra Ashoka : The Game ma dużo czego ważnego dla ogólnej miłości i czci, na przykład jeśli spojrzeć na obrazy, to zobaczymy piękny obrazek, ciekawe środowisko przyrodnicze, przyjemne przyciski, co przećwiczyło, i dużo innego, gra rzeczywiście wygląda pięknie i ma dobrą animację. Oprócz tego tu jest fabuła, która opowie smutną historię o rodzinie władców, których powaliły skazując na żebracze życie w lasach gdzie im należało ukrywać swoje pochodzenie i brawy powrót dojrzałego syna króla, który przyszedł właśnie wtedy, kiedy zagrażało niebezpieczeństwo dla Państwa przez najeźdźców. Czy to nie jest ciekawe?

Tylko kiedy zaczniesz grać, dosłownie przez dwie, maksimum pięć minut zrozumiesz, co tu nie tak...

Żal, smutek, rozrywka.

Niezależnie od tego, kto i co mówi, ale praktyka dawno udowodniła, że w grach jednak najważniejszą rolę ma rozrywka, nie ważnie jaka grafika, nie ważnie jaka fizyka, nie ważnie załatwienie, ludzie gotowe cierpieć donat, błędy, oszustów i mnóstwo innej niesprawiedliwości dla rozrywki. On i tylko on jest podstawą gier, które wypuszczały 20 lat po temu, kiedy nie było pięknej grafiki w zasadzie! I co z nią w tym projekcie? W ogóle nic zwłaszcza strasznego, ale on jest na tyle nudny i tego samego typu... co przypomina film „Dzień świstaka”, ponieważ znów i znów, i znów będzie odbywać się wszystko to same. Piękne lokacje praktycznie nie zmieniają się, wszyscy przeciwnicy również, mechanika ruchów jest dobra, ale u wszystkich jednakowa, nasz bohater też cały czas czyni jedno i to samo, co składa się z małego zestawu ruchów ...

Wynik: wiem, że wiele osób chce pobrać tę grę i pobierze, ona jest bezpłatna, co prawda z donatem, ale jednak. Ale nie wiem, jak dużo ludzi będzie grały do jej chociażby pół godziny... Pomysł tu jest doskonały, załatwienie i animacja też, lecz rozrywka denerwuje na 100% przerywając wszelkie pozytywne cechy gry.