Highway Racer

Opis:

Wyścigi na Google Play wyłażą jak grzyby po deszczu, więc mamy jeszcze jeden taki „grzyb”. Jego projektanci — AveCreation nie mogą pochlubić się modnymi projektami, które podbiły miliony, ale ta gra całkiem może stać się dosyć popularną, zwłaszcza jeśli nad nią będą dalej pracować, nie zarzuciwszy przez miesiąc czy dwa.

Główna różnica tej gry — niektóra prostota, której czasami bardzo brakuje. Najpierw warto odznaczyć, że gra zawiera niektóre pierwociny symulatora i to zamarkowano w niektórych jej momentach, o czym dokładniej.

Uruchomiwszy grę popadasz do zwyczajnego menu, gdzie możesz zobaczyć swój potoczny rekord i cztery przyciski, interesuje z których nas tylko jeden — uruchomić grę. Dalej nam od razu zaproponują wybrać jeden z dwóch reżimów gry — przetrwanie czy wolna jazda, drugi reżim trzeba odkrywać, więc wybieramy przetrwanie. Dalej też nie odbywa się nic szczególnego — wybieramy trasę, tras zaledwie cztery, ale znowuż, otwarta najpierw tylko jedna, na inne trzeba zarobić punkty. Potem rozmowa dotyczy o wyborze samochodu, część z których też jest zamknięta, żeby grać więcej, ale co spodobało się — wszystkie samochody mocno przypominają realne modele. Wybrawszy samochód wybieramy i jego kolor, dalej — więcej, ponieważ nam zaproponują wybrać reżim skrzyni biegów — automat czy rączka, co dosyć przyjemnie, chociaż wybór i jest oczywisty. Dalej jeszcze ciekawsze, co trochę przeczy najpierw elitarnemu samochodowi, jednak nam zaproponują wybrać powód — pełny, tylny czy przedni, jeśli kto grał to różnica jest oczywista. Potem wybieramy czy będziemy grać pod palącym słońcem czy pod szatą nocy, i wreszcie, wybieramy styl jazdy — symulator czy arkada... Przeszedłszy to długa droga okazujemy się na trasie, wreszcie! I tu jeszcze jedna niespodzianka — nie najgorszy wygląd z kabiny, który można zamienić na zwykły „z tyłu”.

Trasa jest zwyczajnym miastem, gdzie są sygnalizacje świetlne i inne samochody, właśnie tu czas i zrozumieć, że przed nami w ogóle biegacz, ponieważ nie mamy przeciwników, nie ma celu, który mamy prześladować, nawet minikarty nie ma. Ale są trzy życia, zegar który bardzo szybko odlicza czas, przy czym to prosto czas, który, zapewne, idzie do nocy czy przed ranek, w zależności co wybrałeś, no i wreszcie, jest u nas licznik, który odmierza przejedzoną odległość, która i stanie się punktami w końcu wyścigu.

A teraz o tym, co mi nie spodobało się w grze Highway Racer.

W grze nie ma szybkościomierza, jaki to symulator bez szybkościomierza? Jeśli wziąć samochód z otwartym wierzchem — tam nie ma kierowcy! Chociaż z jego koniecznością Google może i posprzeczać się... Bardzo onieśmieli zegar, które prosto pokazują która teraz godzina. Rozumiem, że ich przyśpieszyły, ale jeśli zestawić przejedzoną odległość i czas na tę zużytą, to wyjdzie, że twój samochód przejeżdża w przybliżeniu 300 metrów za 10 minut, co jawnie powolniej nawet pieszego. Przez nieobecność jakiegoś celu, oprócz zbierania punktów żeby zbierać ich na drugim samochodzie czy trasie — staje bardzo nudno, przy czym szybko. Jeśli pełnowartościowy biegacz z kolei dają akcje i adrenalina, co wysadza w powietrze dużo nerwów, to tu masz stop i podróżna sytuacja dosyć spokojną, więc jeśli nie pośpieszać, jeździć można zawsze.

Wynik: fizyka w grze Highway Racer jest dosyć przyjemna, grafika dobra, są obrażenia, przy czym gra jest bezpłatna i nie zawiera żadnego donata, więc sytuacja wychodzi dwojaką, z jednej strony tak — będzie nudno, z innej strony — produkt jest dosyć dobry i ma duże szanse na sukces, jeśli projektanci im zajmą się serio, poszerzywszy możliwość rozgrywki i dodawszy jeszcze samochód.